Żłobek zaczyna tętnic życiem od godziny 06:30. My przybywamy na 08:00, na śniadanko. Jest on w centrum miasta, gdzie gonimy ok. 20 minut.
Zdyszani, w szatni witamy się z Kłapouchym, Prosiaczkiem, Tygryskiem i Kubusiem Puchatkiem. Następuje natychmiastowe przebudzenie i niekończący się monolog z bajkowymi postaciami zerkającymi ze ściany.
Dziecię wkracza do krainy wiecznych zabaw, a Matka oddala się na kilka godzin w ciągu, których nadrabia porządkowe zaległości i siedzi w garach. Pożegnania bardziej oczekuje Matka, bo dziecię moje frapuje już tylko opiekunka i gromada dzieciaków rozproszonych po sali.
Dzieci pozostają pod opieką pielęgniarki, dwóch opiekunek i "strażniczki snów", która czuwa nad maluchami, kiedy śnią.
W wózkowni parkuję karocę i już mnie nie ma...
Zdyszani, w szatni witamy się z Kłapouchym, Prosiaczkiem, Tygryskiem i Kubusiem Puchatkiem. Następuje natychmiastowe przebudzenie i niekończący się monolog z bajkowymi postaciami zerkającymi ze ściany.
Dziecię wkracza do krainy wiecznych zabaw, a Matka oddala się na kilka godzin w ciągu, których nadrabia porządkowe zaległości i siedzi w garach. Pożegnania bardziej oczekuje Matka, bo dziecię moje frapuje już tylko opiekunka i gromada dzieciaków rozproszonych po sali.
Dzieci pozostają pod opieką pielęgniarki, dwóch opiekunek i "strażniczki snów", która czuwa nad maluchami, kiedy śnią.
W wózkowni parkuję karocę i już mnie nie ma...
Podczas 6, 7 bądź 8 godzin spędzanych w żłobku dzieci otrzymują trzy posiłki. Przedpołudnie przynosi obiadek. O 13:40 podawany jest podwieczorek, a w czasie pomiędzy zabawami dzieci piją soki/ ze szklanki.
Jadłospis jest niebanalny i mocno zróżnicowany nadzorowany przez Stację Sanitarno Epidemiologiczną.
Główne miejscem zabaw to duża, przestronna sala, w której prowadzone są zajęcia dostosowane do wieku dzieci. Rozwijające mowę, sprawność manualną i umysłową.
Prowadzona przez żłobek strona internetowa umożliwia dostęp do zdjęć, na których uchwycone są nasze dzieci podczas różnorakich zajęć plastycznych bądź innych zabaw rozwijających wyobraźnię. Ostatnio galeria uzupełniona została w fotografie przedstawiające dzieci z darami jesieni. Z podziwem oglądały bukiety liści, klonowe noski, korale z kasztanów, żołędzi, jarzębiny i dzikiej róży. Galeria aktualizowana jest raz w tygodniu.
Wszystkie prace są przechowywane i przekonana jestem, że w przyszłości stanowić będą niezwykle cenną pamiątkę nie tylko dla mojego dziecka.
Prowadzona przez żłobek strona internetowa umożliwia dostęp do zdjęć, na których uchwycone są nasze dzieci podczas różnorakich zajęć plastycznych bądź innych zabaw rozwijających wyobraźnię. Ostatnio galeria uzupełniona została w fotografie przedstawiające dzieci z darami jesieni. Z podziwem oglądały bukiety liści, klonowe noski, korale z kasztanów, żołędzi, jarzębiny i dzikiej róży. Galeria aktualizowana jest raz w tygodniu.
Wszystkie prace są przechowywane i przekonana jestem, że w przyszłości stanowić będą niezwykle cenną pamiątkę nie tylko dla mojego dziecka.
Po sąsiedzku z salą zabaw znajduje się sypialnia, gdzie każde dziecko ma swoje łóżeczko, kolorową pościel i pidżamki.
Żłobek uwzględnia indywidualne potrzeby dziecka realizując jego potrzeby dotyczące snu, odżywiania czy innych przyzwyczajeń. Każdy rodzic zobowiązany został do przygotowania szeregu preferencji swojego malucha, co w istocie ułatwia pracę personelu, a dziecku przynosi maksimum zadowolenia i poczucie bezpieczeństwa.
W czwartek grupę odwiedza lekarz pediatra. Jest to idealna okazja do kontroli zdrowia dziecka, szczególnie w okresie jesiennym, kiedy wirusy czają się na każdym rogu;) Jeśli cokolwiek nas niepokoi wystarczy poprosić o badanie i wizytę w rodzinnej przychodzi możemy już sobie darować.
Początkowo dziecię moje w żłobie spędzało kilka godzin. Miało sporo czasu na adaptację. Aktualnie odbieramy ją po 7 godzinach.
Wysłuchujemy szybkiego sprawozdania od opiekunki. Wiemy jak długo spała, czy jadła oraz jak spędziła czas w grupie.
Pakujemy się i uciekamy do domu zgarniając przeprane body, które doświadczyły egzorcyzmów wstecznych;)
Żłobek uwzględnia indywidualne potrzeby dziecka realizując jego potrzeby dotyczące snu, odżywiania czy innych przyzwyczajeń. Każdy rodzic zobowiązany został do przygotowania szeregu preferencji swojego malucha, co w istocie ułatwia pracę personelu, a dziecku przynosi maksimum zadowolenia i poczucie bezpieczeństwa.
W czwartek grupę odwiedza lekarz pediatra. Jest to idealna okazja do kontroli zdrowia dziecka, szczególnie w okresie jesiennym, kiedy wirusy czają się na każdym rogu;) Jeśli cokolwiek nas niepokoi wystarczy poprosić o badanie i wizytę w rodzinnej przychodzi możemy już sobie darować.
Początkowo dziecię moje w żłobie spędzało kilka godzin. Miało sporo czasu na adaptację. Aktualnie odbieramy ją po 7 godzinach.
Wysłuchujemy szybkiego sprawozdania od opiekunki. Wiemy jak długo spała, czy jadła oraz jak spędziła czas w grupie.
Pakujemy się i uciekamy do domu zgarniając przeprane body, które doświadczyły egzorcyzmów wstecznych;)
Reasumując, Córka zadowolona i z chęcią chodzi do żłobka? To najważniejsze :) Moje, na szczęście, też chodzi do przedszkola z chęcią :)
OdpowiedzUsuń